Zwycięstwem Jakuba Krzyżosiaka zakończył się konkurs Grand Prix HPP w Kaliszu.
Zawodnik KJ Small Cherry na klaczy Atiqua pokonał zarówno rundę podstawową, jak i rozgrywkę bezbłędnie. W finałowym barażu pokonał Ewelinę Szczepanik z TKJ Garbówek na Stuntmanie, która podobnie jak Krzyżosiak zaliczyła dziś double clear.
Na trzecim miejscu konkurs ukończył Michał Kubiak z Sobieski Jumping Team na koniu Fellow, który był trzecim zawodnikiem bez zrzutki, ale w przejeździe podstawowym nieznacznie przekroczył normę czasu.
W rozgrywce zabrakło Jarosława Skrzyczyńskiego, który na Casanovie, podobnie jak 9 innych par, miał dobry przejazd, ale nie ustrzegł się jednej zrzutki. Mimo to 8 miejsce w kwalifikacji HPP dało mu kolejne punkty i jest on teraz samodzielnym liderem w kategorii seniorów.
Atiqua jest w dobrej formie, zarobione dzisiaj punkty pozwalają mi spokojnie myśleć o finale w Łącku - powiedział dzisiejszy zwycięzca, który awansował na drugie miejsce w tabeli.
Na trzecim miejscu są ex aequo Michał Lemański (JKS Salio) i nieobecny w Kaliszu Michał Tyszko (TKJ Garbówek).
We wspólnym konkursie juniorów i młodych jeźdźców bezapelacyjnie najlepsza była dzisiaj Dalia Lehmann (Lehmann Sport Horses). Podopieczna Jarosława Skrzyczyńskiego najpierw wprowadziła do 6-konnej rozgrywki Annchen i Quitoki, a potem jako jedyna drugi parkur pokonała bezbłędnie i zajęła pierwsze dwa miejsca. To pozwoliło jej awansować na drugą pozycję w rankingu HPP (liderką pozostaje Martyna Rynkiewicz z LKJ Gałkowo).
Trzecie miejsce zajęła dzisiaj Aleksandra Kawa z KJ Facimiech na koniu KEC Claudia Jean, która tym samym awansowała na 4 miejsce w tabeli. Trzecia jest Maria Baehr (KJ Agro-Handel Śrem), która w dzisiejszym konkursie była czwarta na klaczy La Strada L.
Joanna Marciniak z KJ Metpol Grodziec, mimo że na Chelsea Blue nie awansowała do rozgrywki, zebrała komplet punktów dla młodych jeźdźców i została liderką tej kategorii. Drugie i trzecie miejsce w tabeli zajmują Michalina Szmytka (TKJ Garbówek) i Dajana Pawlicka (KJ Agro-Handel Śrem).
Już za tydzień Poczerninie koło Warszawy odbędzie się VI kwalifikacja HPP, a potem zawodnicy będą mieli tydzień przerwy, aby przygotować swoje konie do finału, który zaplanowany jest na weekend 31 marca-2 kwietnia w Łącku. Tam na najlepszych czekać będą nie tylko medale i puchary, ale i pula nagród bliska 150 tysięcy złotych.
Fot. Paula Bartkowiak